Zupa z ciecierzycy z szafranem

Na Sycylii czas na zupy zdecydowanie za nami ponieważ wiosna na dobre rozpanoszyła się ze swoją zielenią i ciepłem. Biorąc jednak pod uwagę, że w Polsce kwiecień przeplata resztą zimy i początkiem lata – to doskonały przepis na niezwykle prostą i jednocześnie aromatyczną, ciekawą rozgrzewającą zupę na bazie cieciorki. Zupą z ciecierzycy nie pogardzą zatem weganie ani wegetarianie, a i być może ktoś z Was zamieni niedzielny tradycyjny rosół na bulion z ciecierzycy z szafranem i liśćmi świeżego szpinaku.

To jeden z moich ulubionych przepisów, które pokazała mi Sylvia, moja sycylijska teściowa. I choć nie przepadam za specyficznym smakiem szafranu – tutaj pasuje wyśmienicie nadając tej prostej zupie egzotyczny charakter.

Zatem do jego przygotowania będziemy potrzebować…
 

SKŁADNIKI:

• 1 litr wody
• 230-250 g ciecierzycy (ciecierzycę wieczorem zalewamy zimną wodą i odstawiamy na całą noc)
• 125 mg szafranu w proszku (czubek łyżeczki)
• 1 cebula
• 1 łyżka dobrej oliwy
• sól
• czarny pieprz
• garść/wiązka świeżych liści szpinaku

 

1. Namoczoną dzień wcześniej cieciorkę płuczemy i zalewamy litrem wody. Dodajemy odrobinę soli.
2. Gotujemy na wolnym ogniu. Jak tylko cieciorka zacznie nieco mięknąć do bulionu dodajemy pokrojoną na cienkie, podłużne plasterki cebulę i dalej gotujemy na wolnym ogniu.
3. Cieciorka powinna być miękka ale nie rozgotowana a bulion klarowny.
4. Na kilka minut przed zakończeniem gotowania dodajemy szczyptę szafranu (czubek łyżeczki) i wrzucamy świeże liście szpinaku. Szpinak nie powinien się rozgotować dlatego najlepiej od razu zdjąć bulion z ognia a garnek przykryć pokrywką (szpinak ma się zaparzyć).
5. Doprawić solą i pieprzem. Serwować na gorąco z kilkoma kroplami oliwy, którą dodanymi już na talerzu.

Smacznego!