Wyspa Słońca

Na pytanie: czy znasz Wyspę Słońca, tylko nieliczni odpowiedzieliby, że tak lub chyba tak. Ilu znałoby odpowiedź na pytanie o Największą Wyspa Morze Śródziemnego? Prawdopodobnie nieco więcej ankietowanych. Zarówno w jednym i drugim przypadku rzecz ma się o tej samej antycznej ziemi: Sycylii.

Skąd nazwa Wyspa Słońca? Otóż Sycylia to najbardziej słoneczny teren Europy, gdzie liczba słonecznych dni waha się między 250-300 w ciągu roku. W czasach starożytnych ten ziemski raj nazywany był Trynakrią, a to ze względu na legendę o jego powstaniu. Według legendy trzy nimfy krążyły po świecie radośnie w tańcu, zbierając owoce i kamienie z najbardziej żyznych i pięknych jego zakątków. Nagle, w miejscu szczególnej urody, gdzie niebo miało piękny kolor, zatrzymały się i w zachwycie roztargnione, upuściły do morza wszystkie skarby, jakie do tej pory znalazły. Woda zawrzała, zapieniła się i rozpromieniła barwami tęczy, tworząc wyspę w kształcie trójkąta – Sycylię. Stad też wziął się symbol Sycylii: Triskelion, trójnoga głowa meduzy, symbolizująca trzy jej najdalej wysunięte punkty. Dziś Triskelion jest często spotykanym elementem dekoracyjnym wyrobów ceramicznych, czy wnętrz, nadal uchodząc za symbol szczęścia, pomyślności i urodzaju wśród mieszkańców wyspy.

Klimat Sycylii

Ponieważ gospodarka Sycylii oparta jest na rolnictwie: uprawie pszenicy, jęczmienia, cytrusów, roślin strączkowych, oliwki, bawełny, warzyw i winorośli, życie na wyspie podyktowane jest zmianami pór roku. Harmonia między ilością dni słonecznych, opadów, wilgotnością powietrza a także jego temperaturą, daje niepowtarzalne warunki naturze, która obfituje w całą gamę smaków zrodzonych na tej ziemi. Ich wysoką wartość już dawno dostrzegli nie tylko Włosi, ale każdy, kto choć raz miał okazje zasmakować czerwonych pomarańczy, deserowego wina Marsali, czy sycylijskiej oliwy z oliwek. Klimat Sycylii to nie tylko pory roku, ale także ukształtowanie terenu: wysokości nad poziomem morza, występujące tu wiatry i odległość od morza. Wybrzeże charakteryzuje się klasycznym klimatem śródziemnomorskim: co oznacza upalne i duszne lato, temperatury sięgające ponad 40ºC oraz dosyć ciepła, łagodna, pozbawiona mrozów zima ze średnimi temperaturami około 14ºC. Południe to również obszar, który w ciągu roku bywa w zasięgu suchych i gorących wiatrów z Afryki zwanych Scirocco. Natomiast obszary śródlądowe to klimat kontynentalny, charakteryzujący się większymi amplitudami temperatur. Na terenach położonych wyżej występują przymrozki. Co ciekawe wulkan Etna, wznoszący się 3350 m n.p.m w okresie zimy przykryty jest płaszczem śniegu. Panują tam warunki do uprawiania sportów zimowych, więc i miłośnicy takich atrakcji, znajdą coś dla siebie.

Poznaj pory roku na Sycylii…

Lato

Lato paradoksalnie jest najmniej kolorowym na wyspie okresem. Kojarzy nam się z odpoczynkiem, słońcem, wakacjami, zabawą i rzeczywiście na Sycylii jest to czas, w którym flora, spalona słońcem,  przybiera żółte barwy. W tym gorącym sezonie, gdy w Polsce zaklinamy pogodę, błagając o jak najwięcej słonecznych dni, Sycylijczycy modlą się o deszcz. Przy tak wyschniętej i spalonej słońcem ziemi, łatwo o pożar a niebezpieczny, trudny do zatrzymania żywioł ognia, w jednej chwili może strawić sady, krzewy, zioła – czyli cały majątek gospodarza. Pierwszym letnim miesiącem jest czerwiec, z temperaturami dochodzącymi do około 28ºC.

Wtedy też rozpoczyna się sezon kąpielowy, ponieważ woda w morzu osiąga około 20ºC. Najbardziej upalnymi miesiącami są lipiec i sierpień, gdzie temperatura powietrza rośnie piekielnie szybko i wysoko, przez co bywa nieznośna, zwłaszcza w centrum wyspy pozbawionej morskiego powietrza. Owszem sycylijskie lato to bez wątpienia idealny czas dla plażowiczów, którzy marzą o wylegiwaniu się na sycylijskich piaskach skąpanych w kojącej bryzie turkusowego morza, trzeba jednak być przygotowanym, najbardziej w sierpniu, na dużą ilość turystów, także Włochów, którzy w tym czasie w większości migrują i spędzają czas na urlopach. Bezdyskusyjnie sycylijskie lato to cykanie świerszczy i cykad. Lato to leniuchowanie w hamaku i czas odpoczynku mieszkańców. Wreszcie włoskie lato, to apoteoza słońca, długich słonecznych dni i gwieździstych nocy, najlepiej w towarzystwie morskich fal.

Jesień

Jesień na Sycylii rozpoczyna się bardzo późno. Podczas gdy do polskich domów zagląda mróz, słoneczna wyspa rozpoczyna swój cykl wzrastania, ciągle obfita w słoneczne i ciepłe dni, sporadycznie przeplatane deszczem. Wówczas rozpoczynają się zbiory pierwszych owoców oliwki na przełomie października i listopada. Dni nie są już nieznośnie upalne, wieczory i noce mniej duszne, a woda w morzu nagrzana letnim słońcem, upajająca, stąd jesień to wymarzona pora na sycylijskie wakacje. Najlepszym miesiącem na urlop okazuje się być wrzesień, ilość opadów jest nieznaczna, a chmury potrafią ustąpić w ciągu chwili i w żaden sposób nie zniweczą wakacyjnych planów. Przyjemne warunki panują także w październiku i listopadzie, choć w tym drugim miesiącu należy być przygotowanym na większe zmiany w pogodzie, dotyczą one temperatur w dzień i w nocy, a także deszczu i temperatury wody w morzu, która w okresie października ulega ochłodzeniu (mniej niż 20ºC). We wczesnym okresie jesieni bez obaw można korzystać z kąpieli słonecznych i morskich.

Zima

Zima jest dość deszczowa, zmienna, kapryśna i rzecz jasna najchłodniejsza, przy czym na wybrzeżu panują łagodne temperatury. Znacznie chłodniej, surowo i czasem nawet mroźnie jest w środku wyspy, szczególnie na wyżynach i w górach. Maksymalna ilość opadów przypada na przełom grudnia i stycznia. W tym okresie dominują dwa silne wiatry: il Libeccio oraz la Tramontana, odpowiedzialne za ulewne deszcze i nagłe spadki temperatury, ale ziemia po okresie suchym, tak głodna wody, chłonie każde jej ilości, by wydać najobfitszy plon. Zima to czas wydajnej pracy nie tylko roślin, ale i rolników dbających o sady, na których dojrzewają owoce i pierwsze cytrusy. Zbiory pierwszych pomarańczy rozpoczynają się już w listopadzie, w grudniu zbierane są pierwsze odmiany czerwonych sycylijskich pomarańczy. Mimo kapryśnej pogody zima na wyspie jest ciepła, łagodna i przyjemna. Warto stać się świadkiem w tym czasie zielonej Sycylii, dotąd kojarzonej z upalnymi dniami i pożółkłymi, wysuszonymi słońcem krajobrazami. Na przełomie roku słońca wciąż nie brakuje, więc powitanie Nowego Roku na włoski sposób, może okazać się jedną z cudownych atrakcji.

Wiosna

Wiosna jest idealnym czasem na odwiedziny dla wszystkich tych, którzy urlop uwielbiają spędzać aktywnie. Rozpoczyna się bardzo wcześnie. Już w lutym czuć, że słupek rtęci pnie się do góry. W marcu temperatury wahają się w okolicach 19/20ºC. Dni są wyraźnie ciepłe, lecz poranki, wieczory i noce jeszcze chłodne, również temperatura morza wzrasta dopiero około połowy maja, kiedy można już zażywać, obok oczywistych słonecznych kąpieli, pierwszych kąpieli morskich. Wiosna to czas kolorów i zapachów. Sycylijska flora urzeka różnorodnością barw, wówczas można podziwiać kwitnące krzewy i drzewa, ale także obserwować szereg odcieni zieleni. Przyroda w zimowych miesiącach, tak raptownie zbudzona do życia, nakarmiona minerałami z nawodnionej obficie ziemi, oddaje to, co ma najlepsze.

Maj to wymarzony czas na zwiedzanie Sycylii z jej cudownymi antycznymi monumentami, urbanistycznymi perełkami, niewielkimi, zagubionymi miasteczkami w centrum wyspy, zanurzonych w rześkim i przejrzystym powietrzu. Późną wiosną dni nie są jeszcze tak upalne, ale w pełni słoneczne i przyjemne, przypominają polskie lato. Dla wszystkich tych, którzy ubóstwiają zieleń, interesują się ogrodnictwem, botaniką, wiosna to czas na obserwację. Już pod koniec lutego możemy mieć szczęście, by przyjrzeć się kwiatom migdałowca. Na tle nieziemsko błękitnego nieba, na przełomie kwietnia i maja,  eksponują swe płatki kwiaty Zagary, czyli pomarańczy. Ten nieziemski zapach uwiedzie każdego, kto znajdzie się w ich zasięgu. Miasta często upiększane są kwitnącymi krzewami bugenwilli, oleandrów, hibiskusów czy róż. Ich liście maja soczysty zielony kolor, których jeszcze nie pali afrykańskie słońce. Dzikie tereny często porośnięte są agawami i opuncją. Wiosna to średni sezon turystyczny dla wyspy, dlatego ceny za noclegi w maju są nawet o połowę tańsze niż w sąsiadującym z nim czerwcem. Plaże nie są przeludnione a na ulicach nie ma „wakacyjnego” tłoku. Ponadto najpełniej wiosną można śledzić codzienne życie mieszkańców Sycylii.

Kiedy na Sycylię?

Pory roku występujące na Wyspie Słońca różnią się od tych, które znane są w Europie Środkowej, ale dosyć szybko okazuje się, że nie ma takiego terminu, który byłby nieodpowiednim lub najmniej atrakcyjnym dla odwiedzin. O każdej porze Wyspa Słońca, oprócz tego, że bogata w ilość energetyzujących promieni słońca, oferuje nam także swoje smaczne produkty i skarby architektury. Krajobraz, praktycznie przez cały rok bogaty jest w zieleń, ponieważ wyspa obfituje w dużą ilość wiecznie zielonych traw, ziół, krzewów i drzew, więc w kalendarzu Sycylijczyków ponure dni nie istnieją.

Plażowiczom, fanom morskich kąpieli i upalnego słońca dedykujemy oczywiście lato, ale tu także wczesna jesień. Aktywnym podróżnikom, globtroterom, miłośnikom historii i zwiedzania polecamy szczególnie wiosnę, czy jesień. Poza letnim sezonem, oprócz tego, że nie utkniemy w korkach, nie natkniemy się na tłumy turystów, łapiemy okazję: od tańszych przejazdów, czy przelotów po niższe ceny w restauracjach, hotelach i hostelach. Poza tym, sycylijska przyjemnie łagodna i subtelna zima, nie jest tą europejską zimną pogodą, przed którą wielu z nas chciałoby uciec. Sycylia przywita każdego, kto przybywa w tym czasie z białej północnej Europy, by w chwilę potem obdarzyć przybyszów koszem cytrusów i oliwek. Dlatego wyjątkowo zimą warto jest zatrzymać się na farmie agroturystycznej, dla której zima jest szczytowym sezonem. Należy wybrać takie miejsce, które stworzy okazję do zaobserwowania a niejednokrotnie również towarzyszenia przy pracy na roli. Nie ma nic piękniejszego, niż kosztowanie plonów natury wprost z drzewa. O możliwość taką nietrudno, ponieważ włoski rynek agroturystyczny zachęca do tego typu aktywności.

Miesiące festiwali

Natura wyznacza rytm i czas pracy. Natura dyktuje warunki, a człowiek zdany na jej łaskę, uczy się pokory i cierpliwości, by w efekcie kosztować jej zdrowych, oddanych z miłością, darów. Co więcej Sycylijczycy uwielbiają świętować. Ich pasja życia i kult natury znajduje odzwierciedlenie nie tylko w pracy na roli i kuchennych zakamarkach, ale także wielokrotnie na lokalnych festiwalach kulinarnych, festiwalach smaków, dożynkach czy świętach związanych z religią. Paradoksalnie najwięcej tego typu atrakcji odbywa się późną jesienią, zimą i wiosną. Całą wyspę można zwiedzić trasą od jarmarku do jarmarku, które tutaj pękają od nadmiaru aromatów, związanych z płodami ziemi. Ponieważ Sycylia to nieprzerwany czas upraw, każde z owoców ma swój kolorowe święto: pomarańcze, oliwa z oliwek, święta Kwiatów i Sera Ricotty w kwietniu, Święto Latawców w maju, Starożytnych smaków w sierpniu. U stóp Etny w połowie października odbywa się Sagra della Mostarda e Fico d’India, czyli Święto „Mostardy” i Opuncji, innym świętem jest Sagra dell’Arancino odbywa się we wrześniu w Aci Castello. Warto zauważyć, że każdy z festiwali wygląda podobnie: ulice wypełnione są muzyką i śpiewem, barwną paradą sycylijskich wózków, przystrojonych kwiatami, na placach tańczą mieszkańcy, a na straganach wystawiane są kulinarne specjały, których można bez końca kosztować lub nawet być świadkiem procesu tworzenia. Ponadto okres Bożego Narodzenia przyozdabia miasta nastrojowymi światłami, a czas Wielkanocy bogaty jest w kolorowe procesje i przedstawienia pasyjne.

Dla ułatwienia warto przed wyjazdem zajrzeć na strony internetowe rejonu, do którego się wybieramy, aby przygotować się na lokalne atrakcje i pogodę, ale ani jedno, ani drugie nie rozczaruje.

»» Zobacz tutaj

Na rynku obok licznych blogów turystycznych, informatorów online, wciąż ukazują się przewodniki książkowe, reportaże podróżnicze przybliżające życie codzienne Wyspy. Wśród nich warto sięgnąć po publikacje Ewy Cichockiej, dziennikarki i miłośniczki Wyspy Słońca. Pierwszą z nich publikacją jest zbiór esejów i reportaży „Sycylia. Między niebem a morzem” druga to zwięzłe, zabawne lecz mądre opracowanie rymowanek legend i mitów sycylijskich pt. „Rymowanki Sycylianki”. Owa lektura, okraszona licznymi fotografiami, okazuje się być doskonałym przemytnikiem ciekawostek i przyjemnym relaksem w cieniu oliwkowych drzew.

Ps. O Sycylii krąży pewna legenda. Podobno Pan Bóg przepracowawszy pełne sześć dni nad stworzeniem świata, siódmego dnia był tak zadowolony z dobrze wykonanej pracy, że wziął kulę ziemską w obie ręce i ucałował. W miejscu, w którym jego boskie usta dotknęły Ziemi powstała właśnie Sycylia…

Pogodę zobacz »» tutaj lub »» tutaj

Jak dostać się na Sycylię zobacz »» tutaj

Informator o świętach i festiwalach Sycylii zobacz »» tutaj lub »» tutaj